czwartek, 17 stycznia 2013

Uwaga na reanimowane trupy z komunistycznego PRL(!!) czyli planowane "CERTYFIKATY - WERYFIKACJE" deejayów w Polsce - mające na celu sztuczne i szkodliwe podziały w środowisku oraz eliminację młodych deejayów ...




Dear Reader…
If you find a link or other flaw on this or any other blog of mine 
that does not work - let me know - I'll fix it :-)

------------------------------------------------------------------------

Czytelniku szanowny …
Jeżeli znajdziesz na tym lub innym moim blogu link lub inny mankament, 
który nie działa - daj znać – naprawię to :-)




"naszym prawem jest wiedzieć"


... moje opinie i poglądy do których jak każdy mam prawo :-))))))
... moje opinie i poglądy do których jak każdy mam prawo :-))))))
... moje opinie i poglądy do których jak każdy mam prawo :-))))))





… nigdy nie pomyl wykształcenia z inteligencją
- możesz mieć dyplom {najwyższe nawet wykształcenie (profesor)}
i wciąż być idiotą !!
********************************************************
… never confuse education with intelligence
- you can have a diploma {highest education - even (professor)}
and still be an idiot !!
 
  http://1952yahudeejay1970.blogspot.com/p/over-55-blogs-author.html






!! No one of worldwide DJs risked its life to play USA-R&B-Dance music in '70  
as YahuDeej@y did !! Most persecuted DJ in '70 communist regime Poland !!

https://1952yahudeejay1970.blogspot.com/p/nikt-chyba-nie-ryzykowa-swego-zycia-aby.html





UNIQUE DISCO & DJ HISTORY LECTURES
UNIKALNE WYKŁADY Z HISTORII DYSKOTEK I DEEJAYÓW

... in english:

... po polsku



* an real first generation disco pioneer discjockey

author / disco & DJ historian


... time will pass you by ...



... better !! 
- I was a DJ in early '70 
- before there were NO discotheques even 
and disco DJ profession :-))))







... kliknij w foto aby powiększyć ...




! DISCJOCKEY - HISTORIA POLSKICH DEEJAYÓW I DYSKOTEK Z LAT '70, '80 ) - eBook

PIERWSZA I JEDYNA W POLSCE GIGANTYCZNA(!!) eKSIĄŻKA
O HISTORII POLSKICH DYSKOTEK I DEEJAYÓW
http://discjockey-discjockey.blogspot.com/
- kto z was zna historię / korzenie zawodu deejaya w Polsce - pewnie nikt :-)









... over 55 blogs author - red by over 2.212.000 readers worldwide ...
_____________________________________________________
check them all under below link:
 http://1952yahudeejay1970.blogspot.com/p/over-55-blogs-author.html 




///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////


BLOG POWSTAŁ PO TO ABY OSTRZEC PRZED "WERYFIKACJAMI" DEEJAYÓW W POLSCE - PLANOWANYMI W SKRYTOŚCI I PODSTĘPNIE PRZEZ "GONZO-WODZÓW" POLSKIEO DEEJAYSTWA !!!

_____________________________


Niektórzy "gonzo-wodzowie" polskiego deejaystwa zgłaszają "pomysły" - knują tajnie i w skrytości celem nawrotu / powrotu znanych w epoce komunistycznego reżimu PRL 

"WERYFIKACJI DLA DEEJAYÓW"


______________________________________


UWAGA NA "WERYFIKACJE" DEEJAYÓW !!!
TAKIE WERYFIKACJE TO PEWNY 
ARMAGEDON POLSKIEGO DEEJAYSTWA !!!

JAK POLSKIE DEJAYSTWO DA SIĘ NA TO NABRAĆ TO BĘDZIEMY JEŹDZIĆ 
DO NAJBLIŻSZYCH DYSKOTEK POD BERLIN ALBO POD MOSKWĘ !!!


Z zacisza mojego gabinetu obserwuję was 
jak się żrecie / zagryzacie i nawet bym się 
nie odezwał – ALE, ALE, ALE !!!!!


Jest coś czego nie wolno pomijać 
tchórzliwym milczeniem - bo to zdrada 
i zamach na deejayską wolność !  


WAŻNE !!! 
super / max i total ważne !!



Pojawiają się u niektórych (zafascynowanych chyba komuną i PRL-em) ciągoty do WERYFIKACJI deejayów – nawrotka czy zawrotka do zgubnych zwyczajów z reżiumu komunistycznego i PRL ! Uważajcie na tą ściemę i podkop / minę bo to jest max zdrada deejaystwa i jego wolności !!! 

 www.dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com  deejaye w latach ’70 dali się wpuścić w maliny i ulegli ‘weryfikacjom’ – czyli czemuś co ich max podzieliło i działało jedynie na ich zgubę oraz szkodę – dziś wiemy to na 100% ba na 2000% ! Mieli też deejaye ‘związki zawodowe' i tzw. ‘krajową radę KRPD przedłużeniem której było tzw. PSPM. 

Deejaye poszli nawet wtedy tak daleko, że płacili składki na emeryturę bo 'związki' obiecały im, że jak się deejaye kiedyś postarzeją i osłabną to dostaną godziwą emeryturę każdego miesiąca. 

Dziś nie ma po tym wszystkim śladu - innego jak historyczne wspomnienia. Nie ma autorytetów i wzorców z tamtych lat czyli tych zweryfikowanych deejayów weteranów co to powinni do dziś świecić przykładem i nauką. Nie ma też deejayskich emerytur. Kasa gdzieś wsiąkła. BO TO TYŁ PRL PANOWIE I PANIE – TOTAL PATOLOGIA I ZDRADA ! Niektórzy "gonzo-wodzowie" polskiego deejaystwa mruczą coś dzisiaj o powrocie do tej patologii. 

TO JEST NAJSTRASZNIEJSZE I NAJGORSZE CO MOŻE SIĘ POLSKIEMU DEEJAYSTWU PRZYTRAFIĆ - - - - ARMAGEDON !!!


***
Polskim deejayom, podobnie jak deejaom w całym cywilizowanym świecie nie potrzeba żadnych egzaminów / weryfikacji- to jakiś max bzdet - taka ściema po drodze do weryfikowania, podziałów i zagłady polskiego deejaystwa i karierowiczostwa paru kolesi z przerośniętym ego !!!

TO JEST MINA ! 
TAKIEGO TEMATU JAK EGZAMINOWANIE / WERYFIKOWANIE DEEJAYÓW - CZYLI ROBIENIE SZTUCZNYCH PODZIAŁÓW NIE POWINNO BYĆ - OD TEGO NALEŻY SIĘ TRZYMAĆ BARDZO DALEKO !!! 

TO HAŃBA, ŻE COŚ TAKIEGO WOGÓLE STAJE JAKO TEMAT DEEJAYÓW z 2012 ROKU - BO TO TEMAT GODNY WREDNYCH KOMUCHÓW RODEM Z PATOLOGINEGO I ZGNIŁEGO MAX PRLu. ...

TO ICH WERYFIKOWANIE DEEJAYÓW W PRL - BYŁO JAK ZBRODNICZE, STALINOWSKIE CZYSTKI POŚRÓD BOHATERÓW NARODOWYCH PO WOJNIE. 

Komunistyczni weryfikanci deejayów z lat '70 i '80 wyczyścili polskie dyskoteki z talentów na rzecz wsiowo-weselnych badziewiarzy, którzy ze swoimi "papierowym kwalifikacjami" dokonali cofnięcia profesji deejaya na terenie Polski o jakieś 20 lat. 

To co mamy dziś czyli max zagryziakowie w polskim środowisku deejayskim to prosta i logiczna  pochodna tego co zrobiły nam komuchy z PRL. Różnimy się mocno od deejayów z Europy zachodniej czy USA. Najgorszym efektem zacofania jest fakt, że nasi mało jeżdżą pracować po świecie. 

ZAPAMIETAJCIE KTO KIEDYŚ POPSUŁ NAM ŚRODOWISKO, PRACĘ, POSTĘP I WSPÓŁPRACĘ pomiedzy nami i ze światem: http://dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com/
Rezultaty tej PRL patologii ponosimy do dziś !!

Przeżyłem całe lata '70, ’80 z tymi zatruwającymi nam życie i pracę zawodową oraz jakikolwiek postęp - - weryfikacjami, ITP. i wiem co się działo. 

W 1973 roku na 'Pierwszym Ogólnopolskim Turnieju Polskich Deejayów' we Wrocławiu (http://dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com/p/pierwszy-ogolnopolski-turniej.htmlwidziałem masę rewelacyjnych deejayów i deejayek. Potem zostali zniszczeni przez weryfikacje bo paru nieudaczników musiało mieć rynek dla siebie i bez konkurencji lepszych od nich.  

Dzisiaj zanosi się na to samo - nie pozwólcie im !! NIE DAJCIE SIĘ WYKOPAĆ !! z rynku jakimiś wrednymi weryfikacjami !!!!!!!!!  


WERYFIKACJE TO MAX ŚCIEMA I ZDRADA !!

W LATACH '70 SAM PADŁEM OFIARĄ WROGÓW POLSKIEGO DEEJAYSTWA I DYSKOTEK. REWELACYJNYCH DEEJAYÓW I DEEJAYKI ZASTĄPILI ZWERYFIKOWANI PRZEZ KOMUNĘ NIEUDACZNICY !
Piszę o tym tu:  http://dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com  

Zaprowadziło nas to do total zagłady polskiego deejaystwa z lat '70, które budowało i zawód i dyskoteki w Polsce. Nie ma też dziś śladu po tych "weryfikantach" z paskudnej przeszłości naszych dyskotek, ludków z 'papierowymi kwalifikacjami'. Przez to nie ma tu też autorytetów zawodowych tak jak to mają w USA, UK czy Italii ... 

NO I NASTĘPSTWEM TEGO SĄ CIĄGŁE KŁÓTNIE oraz SPORY O PIETRUSZKĘ 
- UPRAWIANIE ZAGRYZIACTWA ...

***
JAK TYM "MAJSTERKOWICZOM" -KIERUJĄCYMI WAMI JAKIMIŚ TAM SPOSOBAMI - UDA SIĘ DOPROWADZIĆ DO WERYFIKACJI  - - WTEDY JAKIEŚ 80% Z WAS POLSCY DEEJAYE PRZESTANIE BYĆ DEEJAYAMI !!!

ZROBIĄ WAM WERYFIKACJE W STYLU KOMUSZEGO PRL I BĘDĄ DECYDOWAĆ KTO Z WAS MOŻE BYĆ, A KOMU NIE WOLNO BYĆ DEEJAYEM W POLSKICH DYSKOTEKACH. 

OSTRZEGAM PRZED TĄ ZARAZĄ !!! WERYFIKACJE = ŚMIERCIONOŚNA ZARAZA !!!

OSTRZEGAM PRZED TĄ ZARAZĄ !!! WERYFIKACJE = ŚMIERCIONOŚNA ZARAZA !!!
OSTRZEGAM PRZED TĄ ZARAZĄ !!! WERYFIKACJE = ŚMIERCIONOŚNA ZARAZA !!!

postscriptum:

GENERALNIE TO WSZYSCY CI GONZOWIE POLSKIEGO DEEJAYSTWA BIJĄ JEDYNIE PIANĘ W SPRAWACH NIC ALE TO NIC NIEISTOTNYCH DLA OGÓŁU, A ISTOTNYCH JEDYNIE DLA NICH, DLA ICH INTERESÓW I TRZEPANIA KASY NA DEEJAYACH, ITP.

Dyskotekowi "gonzo-wodzowie" to ludzie, którzy tak ustawiają kierunek spraw aby im pasowało i aby dalej na was mogli klepać kasę. Odwracają waszą uwagę od spraw najważniejszych. Problemy pozostają te same od lat. No, a przy korycie ciągle te same ryje. Zagryzają się od lat i targają z koryta jeden drugiemu co się da wytargać ... 'Związki zawodowe deejayów' to kolejny chwyt służący do dominacji jednych nad drugimi. "Po co deejayom związki zawodowe" - skoro istniejące od lat organizacje nic im nie dały ?! 


 - NO NA PRZYKŁAD:

* Czy ktoś z nich zablokował zapisy w prawie autorskim walące w polskiego deejaya - albo dodał nowe - korzystne dla polskich deejayów - NIE !!

* Czy ktoś z nich zablokował bardzo niekorzystne dla polskich deejayów ZPAV DJ Licencje - NIKT !!


* Czy ktoś z nich szkoli Policję aby nie prześladowała za bzdety polskie deejaystwo - NIE !!


* macie ubezpieczenia zdrowotne i wypadkowe ?

* macie zapewnione emerytury w wieku 67 lat ?


* macie / dostajecie (jak wielu deejayów na świecie - także i piszący te słowa) promocyjne płyty / darmowe nagrania, mp3 z firm płytowych lub promocyjnych z prawem do publicznych odtworzeń ?

* wreszcie czy pomaga wam ktoś jak wpadniecie w kłopoty życiowe czy finansowe / prawne ? Jest taki fundusz pomocowy ? Czy macie w takich sprawach jakichś "organizacyjnych" prawników do dyspozycji za darmo ?


Oczywiście jest masa działań pozornych - trwa to od lat - a polski deejay jak miał tak ma pod górkę ...

WIEM TO BARDZO DOBRZE - DLATEGO DAŁEM SOBIE SPOKÓJ Z JAKĄKOLWIEK "WSPÓŁPRACĄ" Z TYMI LUDŹMI - Z TYMI "GONZO-WODAMI" - BO TO STRATA CZASU ...

Odezwałem się teraz (ze swojej spokojnej deejay emeryturki :-))) tylko w sprawie powrotu zagrażających polskim deejayom tzw. 'WERYFIKACJI' - bo wiem z przeszłości ile szkody i krzywdy to wyrządziło !! 

Dlaczego się odezwałem ? 

A no właśnie dlatego, że oni - ci "gonzo-wodzowie" - zajmują się wzajemnym zagryzaniem o swoje interesiki, a nie o interesy deejayskie. "Gonzo-wodzów" interesuje jeno prywata, a nie polskie deejaystwo !!!!!!! Prawie wszystko co robią - robią dla przywilejów, za kasiorę, dla wpływów, władzy, tytułów, splendorów, itp. ...

AMEN 


- ZAWIADOMIŁEM WAS O ZAGROŻENIU. SPEŁNIŁEM SWÓJ DEEJAYSKI I OBYWATELSKI OBOWIĄZEK - A TERAZ RÓBCIE SOBIE Z TYM CO CHCECIE 
- - PÓKI CZAS, PÓKI CZAS !! 

- i UWAŻAJCIE NA TYCH SWOICH 
- - - - - "GONZO-WODZÓW" :-)))))




P.S.  - - PRYWATA !!   PRYWATA !!   PRYWATA !!

Pomysłodawcy owych 'weryfikacji' udają, że chodzi tu o jakoweś dobro deejayów. NIC Z TEGO ! TO MAX ŚCIEMA I OSZUSTWO !! Chodzi w tym jedynie o ich egoistyczne dobro wiążące się z uniemożliwieniem pracy młodym deejayom na rzecz tych starych, nieporadnych i przegrywających z młodymi w zdrowej konkurencji rynkowej. Starzy deejaye / działacze pamiętają z okresu komunistycznego PRL jak im było dobrze i tęsknią do tego. No bo 'weryfikacje' to legendarne narzędzie prześladowcze z okresu PRL !



- Yahu Pawul [yahudeejay] 







aha !! - i jeszcze jedno !!!!

Nastała nowa moda w Polsce, a mianowicie tworzenie związków zawodowych dla deejayów. 

Naliczyłem już tego chyba z 5 w akcji :-))))  Oczywiście czegoś takiego nie ma nigdzie na świecie. To wariactwo to ZNOWU TYLKO I WYŁĄCZNIE specyfika polska gdzie kilku ludków z przerośniętym ego chce zapanować nad deejayami i sterować nimi ręcznie po swojemu = klepać kasę. 

Głównie idzie im o podziały (weryfikacje / certyfikaty, itp. badziew) oraz niszczenie niewygodnej konkurencji zagwarantowanej przez wolny rynek. Jak znam te ludki to owe związki posłużą im  do wspierania swoich i prześladowania wszystkich pozostałych ... 

W najczarniejszych scenariuszach można przewidzieć, że będzie się jednym deejayom pozwalać na pracę a innym nie ...

UWAŻAJCIE NA TE ZWIĄZKI ! ZANIM DACIE SIĘ W TO WCIĄGNĄĆ I ZAPŁACICIE JAKIEŚ SKŁADKI- PRZYGLĄDAJCIE SIĘ TYM LUDKOM CO POŻYTECZNEGO DLA DEEJAYÓW ROBIĄ, ITP. - PODKREŚLAM ROBIĄ, A NIE GADAJĄ O ROBIENIU ...

Bo w Polsce jakoś tak dziwacznie. Mamy najwięcej na świecie przeróżnych klubów deejaya, zrzeszeń, serwisów, związków, itp. formacji mających deejayom służyć i pomagać, a jednocześnie polscy deejaye nie liczą się na świecie i są na maxa prześladowani we własnej ojczyźnie za byle co !!










WARTO POZNAĆ INNĄ PRAWDĘ OD TEJ JEDYNIE WŁAŚCIWEJ 
- CZYTAJ BLOGA: http://dj-union-poland.blogspot.com/



POLECAMY TAKŻE ZAPOZNANIE SIĘ Z HISTORIĄ POLSKICH DYSKOTEK I DEEJAYÓW SPISYWANĄ OD LAT DOŚĆ OBSZERNIE - TU: 

DEEJAY COLLECTION FOR SALE !! :-))))))))

CHECK / KLICK 
LINK BELOW TO MY OFFER  
DISCO / DJ EXTREMELY UNIQUE 
AND RARE MEMORABILIA FOR SALE





i FRAGMENTARYCZNIE TU: http://dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com/ 




 


czytaj także mocno krytyczny artykuł o DJ kursach: 



czytaj bloga, który bezlitosnie rozprawia się
z polskim deejay and dyskoteka ciemnogrodem,
zacofaniem i nawrotem do PRL patologii:

http://dj-union-poland.blogspot.com/

___________________________________________________

autor:
check my blogs under those links:

http://1952yahudeejay1970.blogspot.com/ 












... if any of ’70 disco era pioneers want / ever decide send me any of DISCO / DJ historic materials like pictures, press, written memories, etc. - then my address for is:


It looks like - I’m the only one who cares DISCO / DJ history very serious, professional way and save all for future generations !! :-))))))








PRAWA AUTORSKIE / COPYRIGHT

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.







(C) copyright
Proszę przesyłać uwagi, sugestie, propozycje zdjęć i tekstów bezpośrednio na adres:   pawul70@gmail.com                                                                                                        
Autor bloga dołoży wszelkich możliwych starań, aby prezentowane treści były prawdziwe oraz nie naruszały rzeczywistych praw osób trzecich, w tym praw autorskich (jeśli zostaną ujawnione, będą znane). 

Zważywszy jednak jak działa światowy internet, itp. należy brać pod uwagę fakt, że często nie można powyższego zagwarantować. Dlatego błędne informacje – brak autorstwa fotografii, tekstów, dokumentów, itp. ujawnionych na tym blogu nie mogą być podstawą jakichkolwiek roszczeń bez uprzedniego kontaktu z autorem celem ustalenia faktów, itp. 


**********************************************************

Please send comments, suggestions, photo and text suggestions directly to the following address: pawul70@gmail.com

The author of the blog will make every effort to ensure that the presented content is true
and did not infringe the actual rights of third parties, including copyright (if any disclosed will be known).

However, considering how the global internet works, etc., it should be taken into account that this often cannot be guaranteed. Therefore, incorrect information - the lack of authorship of photos, texts, documents, etc. disclosed on this blog cannot be the basis for any claims without prior contact with the author to establish the facts, etc.

3 komentarze:

  1. Ludziom rozumnym i postępowym polecam i namawiam (póki czas!) - przyłączenie się do pełnej dezaprobaty i zdecydowanego protestu oraz wszelkim działaniom przeciwko upośledzonemu pomysłowi niektórych popaprańców środowiska deejayskiego dążących do nawrotu komunistycznej idei weryfikowania deejayów w Polsce czyli max i total zdrady !!!

    Deejay starcy / emeryci, którzy dawno powinni wszystko odpuścić młodym - płaczą i użalają się, że młodzi ich starych walą w rogi i nie dają im rady. No to zrobią polskim deejayom zdradę czyli komusze weryfikacje.

    Tym sposobem pozbywano się lepszych od siebie w latach '70 i to samo planują teraz - taki history replay. Planują pozbyć się w podstępny sposób konkurecji, której nijak nie mogą dać rady.

    OdpowiedzUsuń
  2. LIST DO ZDRAJCY POLSKIEGO DEEJAYSTWA CHCĄCEGO REANIMACJI TRUPA Z PRL = WERYFIKACJI DEEJAYÓW !!

    Co do weryfikacji = ohydnego trupa z PRL to reanimacja tego czegoś = tyle samo co reaktywacja SB (tajna Policja polityczna PRL = zbrodnicza organizacja). Weryfikacje to takie dyskotekowe SB służące do prześladowań !!

    Najważniejszych w tej sprawie nie bierze się od samego początku pod uwagę - właściciele dyskotek. Jak ich chcecie zmusić do zatrudniania weryfikantów ?? - drogich i kiepskich ?

    Ja przeżyłem okres weryfikacji w PRL. Od początku wiem jak to powstało i po co. Mam też masę wywiadów ze starymi deejayami, którzy po latach przyznali mi rację. Ba sam "tfórca" weryfikacji - "stary komucha" - niejaki - Franciszek Walicki też uznał po latach owe weryfikacje za nieporozumienie ! Takie badziewie należy zwalczać w zarodku. Powrót do czegokolwiek z PRL co służyło poniżaniu i prześladowaniu deejayów należy zwalczać.

    Właściciel klubu ma prawo wybrać kogo chce zatrudnić - nie wolno mu tego narzucać z urzędu. Zweryfikuj też świat artystów i muzyków pop. To taka Jula nigdy by nie wyparła z ryku takiej paści jak Rodowicz, Trubadurzy czy Kozidrak ! itp., itd.

    Poza tym czy widziałeś gdzieś w cywilizowanym świecie weryfikacje deejayów ??!! A jednak im idzie o wiele lepiej od nas pomimo, że u nas weryfikowano całymi latami. No i co z tego zostało - szambo !! Nie ma autorytetów tak jak mają w UK, USA czy Italii - nic nie ma - jest bagno.

    To czasy się zmieniają a wraz z nimi idzie nowe. Nowe wielu się nie podoba ale to jest nowe i na 100% zastapi ciebie czy mnie itp. Nie ma z czym walczyć - nie reguluj rynku ręcznie i przemocą bo takie regulacje zwsze się źle kończą. No a poza tym obaj wiemy, że weryfikacje są narzędziem dla interesów twoich i tobie podobnych. To nie jest w interesie ani jednego deejaya, który ma wzięcie.

    W USA albo UK jest tak zasada. Są smarki co grają za drobne i są gwiazdy które grają na tysiące. Smark nigdy nie wykopie gwiazdy z klubu choćby się posrał !! :-))) DLACZEGO U NAS TEGO NIE MA ?? - bo w latach '70, '80 niszczono nasze deejaystwo i dyskoteki głównie weryfikacjami. Deejaye z weryfikacjami to było najgorsze szambo jakie było w naszych dyskotekach. Panoszyli się, nikt ich nie mógł usunąć bo chroniła ich władza - a oni psuli i psuli aż wreszcie wszystko upadło by w latach '90 odrodzić się dzięki modzie techno - ale to już inny świat !

    MAM OCZYWIŚCIE POMYSŁ - ALE MAŁO KTO KAPUJE O CO CHODZI.

    * edukacja deejayów - nawet na twoich kursach, stronie, pisemku, itp. ale taka prawdziwa a nie taka nadęta i sztuczna.

    * edeukacja właścicieli dyskotek - z nich trzeba najpierw zrobić sobie przyjaciół, którzy nam ufają a nie wrogów poprzez wciskanie im bez pytania o zdanie 'weryfikantów !!

    * medialne propagowanie dobrego deejaystwa i piętnowanie badziewia - bardzo wazny element - ale tak z nazwami i po nazwiskach.

    Jak ja zacząłem krytykować szwindle pewnego szwindlarza w polskich dyskotekach to sam widzisz co się stało. Branża nawet wiedząc że to ewidentne szwindle szkodzące branży tolerowała szwindlarza i nie pomagała mi. To duża bolączka tej branży - brak jedności - wzajemnego wsparcai i pomocy.

    Na koniec pytanie czy te związki zawodowe, które tam knujecie w skrytości coś z tych tematów wprowadzą w życie - albo takie coś jak ubezpieczenie zdrowotne, i emerytalne ?? Związki mogą dużo zmienić, pod warunkiem że bedzie to prawidłowe i mądre.

    Co do języka - mam go ostry i cięty. Taka publicystyka jest jak najbardziej na miejscu jeśli idzie o zwalczanie zła i patologii.
    Kiedy spisuję normalną czy prawdziwą historię język jest inny jak mogłeś poczytać - z wyjątkiem patologii z PRL :-))))

    Co tam język - tematy są ważne - zgadzasz się to napisz to w stylu ucznia z gimnazjum. Ale pamiętaj też o starej prawdze literackiej - ja to studiowałem latami to wiem - tylko język soczysty, wyrazisty, czasami ostry czy nawet wulgarny przyciąga uwagę czytelnika - zauważa temat :-)))) Mamy takiego języka pełno w światowej literaturze i dziennikarstwie ...

    OdpowiedzUsuń
  3. NO I CO W ZWIĄZKU Z PONIŻSZYM ?
    http://www.zztk.pl/index.htm

    "Dnia 14.11.2012 w Hotelu Victoria w Warszawie odbyło się spotkanie przewodniczącego Związku Zawodowego Twórców Kultury Krzysztofa Dzikowskiego z władzami Polskiego Stowarzyszenia Prezenterów Muzyki DJUnion z prezesem Robertem Sroczyńskim i sekretarzem Andrzejem Sokołowskim. Obie strony wyraziły wolę współpracy w dziedzinie ochrony statusu i spraw bytowych środowiska Dj-ów i prezenterów muzycznych ."

    CHCECIE DEEJAYÓW WERYFIKOWAĆ CZYLI WYNISZCZAĆ !! A KIEDY ZACZNIECIE ROBIĆ COŚ NA ICH KORZYŚĆ ??

    1/
    CZY POLSCY DEEJAYE BĘDĄ MIEĆ UBEZPIECZENIA ZDROWOTNE I WYPADKOWE ORAZ NA WYPADEK CHRÓB ZAWODOWYCH I KIEDY ??

    2/
    ALBO CZY BĘDĄ MIEĆ DEEJAYSKIE EMERYTURY I KIEDY - ZA LATA PRACY W DYSKOTEKACH GDZIE PRACUJĄ NA LEWO, NAWET BEZ UMÓW ??

    3/
    CZY POWSTANIE (KIEDY) FUNDUSZ POMOCOWY DLA DEEJAYÓW, KTÓRZY POPADNĄ W KŁOPOTY ??


    **STAĆ WAS NA SPOTKANIA W 5***** GWIAZDKOWYCH HOTELACH - TO JUŻ WIEMY - A JAKIE SĄ KONKRETY DLA DEEJAYÓW ??


    YAHU PAWUL (yahudeejay)
    editor for www.djsportal.com

    more info:
    deejay / writer / discotheque & deejay historian
    http://1952yahudeejay1970.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń